"Królowa głodu"- Wojciech Chmielarz
Pochłonięta! Cieszę się, że po raz kolejny autor pokazał na co go stać i to w jakim stylu! Zdecydowanie każdy z nas kojarzy go z thrillerów, które ja uwielbiam, a tutaj mamy zupełnie co innego! Jeśli nie sięgacie regularnie po książki z elementami fantastyki i postapokalipsy, to myślę, że zdecydowanie możecie ty wypróbować! Zdecydowanie ta książka będzie sporą niespodzianką dla stałych czytelników Pana Chmielarza!
Zdecydowanie przy tej książce nie da się nawet przez chwilę nudzić! Mamy tutaj tyle połączeń i tak wiele gatunków, które mnie całkowicie pochłonęły. Głównie powieść opiera się na fantastyce i
postapokalipsie, ale mamy też sporo horroru, science fiction i nieoczekiwanego westernu! Nasz główny bohater jest Holendrem. Bram Huygens samotnie przybywa do księstwa Kuźni Zachodu, które upadło 20 lat temu. To miejsce to pustka i nicość z którą musi mierzyć się nasz bohater. Przeszłość tutaj mocno oddziaływuje na teraźniejszość, a autor stopniowo wprowadza nam kolejne bardzo charyzmatyczne i mocne postacie. Cała książka napisana jest świetnym językiem i podczas jej czytania nie sposób sobie nie wyobrazić tego miejsca! Jak dla mnie ta powieść to eksperyment, który wyszedł mu genialnie! Tym samym pokazuje nam jak świetnym jest autorem i jaką wyobraźnią może się pochwalić!
Słyszałam o autorze, ale jeszcze nie miałam okazji bliżej się zapoznać z jego twórczością. Być może, dlatego bo nie do końca jest to mój gatunek literacki.
OdpowiedzUsuń