"Córy ziemi" - Alaitz Leceaga
Na co dzień raczej nie sięgam po książki fantastyczne. Wole thrillery, kryminały i powieść faktu , tutaj autorka potrafi tak zaczarować i przenieść nas w tak inny wymiar, że sami nie będziecie mogli się od niej oderwać! Cudowne połączenie powieść obyczajowej z odrobiną subtelnej magii i czarów - nawet nie zorientujecie się kiedy wplecie je ona w swoją historię.
Przeniesiemy się do urokliwego hiszpańskiego miasteczka pod koniec wieku XIX. To właśnie tutaj swoje winnice ma rodzina , nad którą od lat ciąży klątwa. Gloria razem ze swoimi dwoma rudowłosymi siostrami będzie się starała, aby ich winnice znowu wydały owoce, a w butelkach znowu pojawiło się wino! Autorka wręcz hipnotyzuje słowem! Sami poczujecie zapach tego starego, zmęczonego domu, powąchacie zapach od lat zamkniętych piwnic i zobaczycie te dojrzewające i pęczniejące w gorącym słońcu owoce! Przez tę książkę się płynie! Ja jestem oczarowana twórczością autorki. Z utęsknieniem wyczekuje jej kolejnej powieści. Spróbujcie i Wy !