"Zemsta" - Igor Brejdygant
„Zemsta” Igora Brejdyganta to thriller, który wchodzi pod skórę i już tam zostaje. Niby fikcja, ale przy każdej kolejnej stronie miałam nieprzyjemne wrażenie, że to wszystko mogłoby wydarzyć się naprawdę – tu i teraz. Autor świetnie pokazuje, jak łatwo nakręcić spiralę nienawiści i jak szybko jeden człowiek może pociągnąć za sobą tłum. To nie jest lekka lektura „do kawki”, tylko mocna, bardzo aktualna opowieść, która zmusza do myślenia jeszcze długo po zakończeniu. Ja jestem zdecydowanie na tak.
OPIS OD WYDAWCY
Sprawiedliwość ma wiele imion.
Jednym z nich jest zemsta.
W świecie, gdzie ludzkie ambicje i zdrady splatają się z chłodną kalkulacją, komisarz Anna Kłodowska staje w obliczu najtrudniejszego śledztwa w swojej karierze.
Nagłe, niewyjaśnione zgony wysoko postawionych osób wydają się początkowo przypadkowe. Jednak gdy na tropie pojawiają się zagadkowe wiadomości, znikające numery telefonów i ślady nieznanych neurotoksyn, Anna wie, że ktoś rozgrywa własną, mroczną grę — i że ta gra się nie skończy, dopóki winni nie poniosą kary.
Pełen napięcia, znakomicie skonstruowany thriller kryminalny o tym, jak łatwo zatracić się w pragnieniu zemsty — i jak trudno oddzielić sprawiedliwość od obsesji. Zemsta to thriller, który wciąga od pierwszych stron i nie pozwala odetchnąć aż do zaskakującego finału.

Komentarze
Prześlij komentarz