"Rodzeństwo" - Monika Wojciechowska

 


Zawsze jak zaczynam czytać książki w takim klimacie. Takie, które są o relacji, o rodzinie i osadzone są w tak hermetycznej i osobistej relacji, mam obawy, że po prostu będę się nudzić. Że historia będzie płaska, nudna i nie znajdę w niej nic interesującego, tutaj było wręcz przeciwnie!



Jest to bardzo intymna książka, taka, która pokaże nam relację brata i siostry od najmłodszych lat tej dwójki. I zdecydowanie jest to książka, która ma szokować i która porusza bardzo kontrowersyjną tematykę. Po jej przeczytaniu potrzeba chwili dla siebie, takiej na ochłonięcie. I mimo tego, że jest naładowana emocjami, cierniami i sprzecznymi uczuciami, to pióro autorki jest naprawdę lekkie i całość czyta się bardzo przyjemnie. Jest w niej też coś takiego, co nie pozwala nam jej odłożyć na bok. Coś, co ciągnie nas do tej historii i sprawia, że chcemy dowiedzieć się, jak skończy się relacja Alberta i Sandry. Czy jest w niej miejsce na coś więcej niż tylko na braterską miłość?


Gratuluje tak mocnego debiutu! Ta książka to naprawdę coś wyjątkowego i takiego co zostanie z Wami na długo. Jest niesamowita!


OPIS:
"Kontrowersyjna powieść o dwuznacznej relacji brata i siostry Sandra i Albert dorastają na obrzeżach artystyczno-intelektualnego salonu swoich rodziców. Czasami ważni i kochani, czasami pozostawieni sami sobie. Pomimo skrajnie różnych charakterów trzymają się razem. I w swoim dziecinnym, dwuosobowym świecie tworzą wyjątkową więź, która łączy ich przez całe życie. Niby mają wszystko, niby znajdują pomysł na siebie, ale w dorosłość wchodzą okaleczeni. W obliczu życiowych przeciwności i rozczarowań niecodzienna relacja łącząca brata i siostrę często zdaje się być jedynym schronieniem. A może to tylko złudzenie? Monika Wojciechowska zabiera czytelnika w długą podróż. Pokazuje duszny dom postępowej rodziny lat 80., otwarte przestrzenie Stanów Zjednoczonych i różnie wersje spełniania się amerykańskiego snu. Odkrywa też mroczne zakamarki ludzkiej duszy i zasiedziałe w niej demony."


Komentarze

Obserwatorzy

Copyright © *Wolne Litery*